Geoblog.pl    keyla    Podróże    Sajens przekracza granice...czyli do Szkocji z międzylądowaniem na Marsie :D    nocne czuwanie
Zwiń mapę
2009
06
lip

nocne czuwanie

 
Wielka Brytania
Wielka Brytania, Saint Andrews
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 16637 km
 
Mój świat zawęził się niespodziewanie i przerażająco... niezależnie od dnia i jego pory tkwię jak maszyna w laboratorium... zaczyna do mnie docierać że wykonanie wszystkich analz na czas będzie graniczyć z cudem... oraz opierać się będzie o dość spore poświęcenie... od czasu wprowadzenia się do nowego miejsca nie widziałam moich gospodarzy ani razu... do domu zaczęłam wracać grubo po północy siedząć do późna w labie...
jak do tej pory udało się oznaczyć zawartość wody w każdej z próbek, dzięki czemu wiem jaka jest porowatość osadu. A po co to? porowatość - czyli ilość wolnych przestrzeni inaczej zwanych porami - osadu pozwala na ocenę, jak głęboko materia organiczna i tlen i inne pierdoły mogą wnikać w osad i dzięki temu wiadomo jak głęboko i czy wogóle mogą żyć jakieś organizmy w tym osadzie. A dodatkowo wiadomo jak mocno upakowany jest osad i na ile może byc stabilny... takie różne naukowe dywagacje :)
Udało mi się w każdym bądź razie oznaczyć tą porowatość oraz w piecu w temperaturze 450 stopni wypaliłam te moe próbki dzięki czemu wiem ile materii organicznej było w błocie. Co też jest ważnym parametrem pomagającym lub przeszkadzającym tym moim mikroorganizmom w życiu w takim osadzie.
A teraz oznaczam zawartość chlorofilu, czyli barwnika odpowiedzialnego za fotosyntezę. Jego ilość i po częśći jakość przekłada się na bogactwo mikroorganizmów potrafiących wykorzystać fotony światła i przerobić na żarcie, czyli w tym konkretnym przypadku na bogactwo okrzemek (organizmy zbudowane z krzemionkowych pancerzyków, trochę jak pudełka mają wieczko i denko, rozmnażają się biedaki przez podział - jak jest potrzeba to denko ordywa się od wieczka i każdy z elementó dobudowuje sobie nowe denko i tyle mają z przyjemności... czasami jak już są zbyt małych rozmiarów to postanawiają drogą płciową sprawę załatwić, ale o tym już pisać nie będę)...
A okrzemi produkują dużo substancji zwanych EPS, czli pozakomókowych substancji polimerycznych, mających konsystencję kleju i zmieniających własności osadu, napędzających łąńcuch pokarmowy i mających kilka innych ważnych funkcji...
I te EPS są właśnie tematem mojego zaintereowania... jednym słowem gluty w piasku - no w tym wypadku w błocie:)

Jest 5 rano... jestem nieprzytomna, zmęczona piekielnie i śpiąca... kolejne analizy muszę zacząć o 8 rano... bo tak są przygotowane próbki...

koniec końców chlorofil jest pomierzony - decyduję się na chwilę drzemki... wyciągam śpiworek i kładę się na podłodze obok mojego biurka ... chociaż te dwie godzinki... chociaż chwilkę... podłoga okazuje się bardzo wygodna...wszystko, byle tylko choć na chwilę zasnąć... nocne czuwanie w laboratorium, snucie się i zabawa z odczynnikami chemicznymi to na prawdę wykańczające zajęcie... ciekawe tylko co będzie dalej i keidy będe miała czas na posiłki i odpoczynek... już na etapie posiłków zaczynają się spore schody... ale jakoś dam radę!

dzień mija niemal niezauważony - tak będzie teraz codziennie...
odechciewa mi się wszystkeigo...końca roboty nie widać ani pomocy z nikąd...
jakoś poradzę - innego wyjścia nie mam...

o 7.30 do pokoiku mojego gdzie drzemałam radośnie weszła sprzątaczka i niemal zawał na miejscu....ależ bym miał wyrzuty sumienia....nie spodziewała się tego... zwłok w zielonym śpiworku leżących na środku pokoiku komputerwego...
hihihi - zawziąć się zawzięłam - muszę dać radę! skończyć wszystko i nic mi nie jest w stanie stanąć na przeszkodzie... nawet senność, jedzenie (bez sensu - po co jeść?) ani brak picia czy brak wszystkiego po kolei i też psujące się niespodziewanie różne sprzęta użytku dla mnie codziennego... No przecież TO się nie może popsuć...Nie może? oczywiście że może :D ... popatrz.... ;)

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
keyla
Kasia Huzarska
zwiedziła 18% świata (36 państw)
Zasoby: 521 wpisów521 429 komentarzy429 3557 zdjęć3557 6 plików multimedialnych6
 
Moje podróżewięcej
07.10.2019 - 09.10.2021
 
 
 
23.06.2017 - 01.07.2017