już w domku...
wywoływanie zdjęć, rozdawanie upominków i wspominanie, wspominanie...
jeśli by mnie kto zapytał - chyba mimo całej przyjaźni i sympatii - nie...
nie jedźcie w podróż poślubną z przyjaciółmi... to czas dla nich i pod ich dyktando... spełnić się mają ich marzenia a wasze mogą się co najwyżej ugryźć w język...
no, chyba że marzenia przyjaciół spełnią się tylko jeśli z nimi pojedziecie... to inna zupełnie sprawa ;)