Geoblog.pl    keyla    Podróże    Sajens przekracza granice...czyli do Szkocji z międzylądowaniem na Marsie :D    Edynboroł ... nic się nie zmieniło
Zwiń mapę
2009
22
cze

Edynboroł ... nic się nie zmieniło

 
Wielka Brytania
Wielka Brytania, Edinburgh
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 16554 km
 
Rano dotarliśmy do Edynburga...
Pierwszy i jedyny jak do tej pory raz byłam tu jakiś siedem lat temu... ale poznałam od razu :D
nic się tu w sumie nie zmieniło!

na stacji autobusowej spokojnie znalazłam autobus do mojego miejsca docelowego, czyli do St. Andrews... wszystko jakoś tak spokojnie, bez kłopotu, od ręki i aż dziwnie :D

Jednak pierwszy kontakt w sprawie zakupienia biletów z kierowcą sporawdza mnie delikatnie na ziemię. Słyszę, że coś mówi i że o coś pyta...Nawet mam wrażenie że po angielsku... Ale ni w ząb nie idzie go zrozumieć... szeleści mi coś i szumi, coponiektóe zbitki literowe umiem określić... choera jasna... w końcu dogadujemy się, że chcę do St. Andrews jeden bilet normalny :D
i oczywiście nie do końca musi być normalnie. kiedy już sobie usiadłam i się zaczęłam cieszyć... pan mówi że mam się przesiąść do tego co stoi obok. A za bilet już nie musze drugi raz płacić. A czemu? wydaje mi się że w tłumaczeniu chodziło o to, że te w którym siedzę wyjeżdża o 8.25 i jest o 11.00 na miejscu a ten obok wyjeżdża o 8.40 i jest o 10.30 na miejscu...
posłusznie przenoszę się do drugiego autobusu...
w końcu ruszamy i przed oczami rozpościerają się krajobrazy środkowej, rolniczej Szkocji...chyba wolę północ, choć i tu jest miło

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
keyla
Kasia Huzarska
zwiedziła 18% świata (36 państw)
Zasoby: 521 wpisów521 429 komentarzy429 3557 zdjęć3557 6 plików multimedialnych6
 
Moje podróżewięcej
07.10.2019 - 09.10.2021
 
 
 
23.06.2017 - 01.07.2017