Geoblog.pl    keyla    Podróże    Podróżymy w szukanie muzyków    obiadek w rodzinnym gronie
Zwiń mapę
2009
09
paź

obiadek w rodzinnym gronie

 
Polska
Polska, Bartoszyce
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 153 km
 
Zatrzymujemy się po ponad 3 odzinach jazdy i rozporstowujemy kości. Vincent i Ana chyba chętnie też odpoczną od polskiego, któy zawzięcie ćwiczą w każdej wolnej chwili, co czasem dostarcza różnych wesołych sytuacji... czasem niezrozumienia a czasem dodatkowego "drugiego" dna, którego ja sama bym nie znalazła bez tak wnikliwego i świeżego spojrzenia na mój ojczysty język. Chwilami mam wrażenie, że uczę się go od nowa...

Bartoszyce to rodzinny dom Seweryna i teraz w sumie też i mój :)

obiadek oczywiście najpyszniejszy na świecie
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
BPE
BPE - 2009-10-13 10:26
No, wreszcie jakiś wspólny wyjazd.....cieszę się.
a co do obcokrajowców uczacych się polskigo - podziawiam każdego, bo równie nielogicznego języka nie znajdziesz (poza oczywiście węgierskim - bo Węgrzy to sami siebie nie rozumieją, ha,ha,ha)
 
 
keyla
Kasia Huzarska
zwiedziła 18% świata (36 państw)
Zasoby: 521 wpisów521 429 komentarzy429 3557 zdjęć3557 6 plików multimedialnych6
 
Moje podróżewięcej
07.10.2019 - 09.10.2021
 
 
 
23.06.2017 - 01.07.2017